Madame de Minou - burlesque artist
Madame de Minou – Pani Kot
Madame de Minou znaczy z francuskiego Pani Kotek. Tak jak kot chodzę własnymi ścieżkami i często na przekór światu udowadniam, że robię to, co kocham.
Z wykształcenia jestem charakteryzatorką i nie cierpię malować innych. Siebie z resztą też nie bardzo, ale na scenę trzeba 🙂
Postrzegam siebie jako dość wszechstronną osobę, artystkę, kobietę wiedzącą, czego chce. Ekstrawagancką ekstrawertyczkę, roztrzepaną przedsiębiorczynię stawiającą pierwsze kroki w biznesie.
Prywatnie kocia mama czarnej i okrutnie niegrzecznej Divy…
Moja Burleska
Burleską zajmuję się od stycznia 2017 roku. Od stycznia 2019 robię to na poziomie profesjonalnym, więc siłą rzeczy już od prawie roku występowanie stało się moim głównym źródłem utrzymania.
Mogłabym napisać doktorat na temat czym burleska jest i czym nie jest, ale powiem krótko. Dla mnie burleska jest nie tylko luksusową formą sztuki ale też całkiem sensownym i szalenie wymagającym biznesem. To, co widzisz na scenie jest zwieńczeniem setek godzin pracy, w którą wkładam mnóstwo serca, czasu i zaangażowania. W ramy mojej burleskowej działalności wypisuje się:
- organizowanie Rewii Burleski
- występowanie na imprezach prywatnych (eventy firmowe, uroczystości rodzinne itd)
- prowadzenie weekendowych kursów
- organizacja wieczorów panieńskich
- udział w sesjach zdjęciowych
- kontakt z Klientami i potencjalnymi Klientami
- i wiele, wiele, wiele, wiele więcej…
Podsumowując… w okresie niesezonowym mam około 1,5 etatu. W sezonie na spokojnie ponad 2 🙂
Mój cel w burlesce
Popularyzacja sztuki burleski, dawanie ludziom rozrywki najwyższej klasy za godne wynagrodzenie. To chyba niezbyt dużo, prawda?
Spełnieniem moich marzeń jest świadome kulturowo społeczeństwo siedzące na widowni. Dbanie o jakość burleski i zdejmowanie z niej łatki wulgarnej, tandetnej czy upokarzającej (wiem, też dziwnie mi się to pisze siedząc “w środku”) jest w mojej opinii obowiązkiem każdego, kto nazywa siebie performerem burleski. Edukacja publiczności na tematy społecznie istotne, jest według mnie ważną wartością, którą może nieść za sobą burleska, jednak zawsze z zachowaniem kabaretowego i rozrywkowego charakteru.
Moim celem jest także rozwój burleski poza stolicą. Póki co Warszawa króluje w ilości lokali pokazujących burleskę a co za tym idzie tutaj także mieszka najwięcej performerów. Przy wzroście popularności samej dziedziny sztuki zwiększy się również liczba osób, które chciałyby spróbować swoich sił na scenie, a co za tym idzie poziom bardziej doświadczonych performerów także powinien wzrosnąć.
